Rok 2022 oficjalnie już za nami.
Dla mnie osobiście był to okres rozwoju na wielu polach. Zakończyłam dwusemestrowe studia podyplomowe z zakresu tłumaczeń. Wiosną oficjalnie zainaugurowałam działalność swojego wydawnictwa Yumeka, którego nakładem ukazały się dwie książki: antologia japońskich esejów o kulinarnej tematyce Wspomnienia podniebienia oraz zbiór dwóch dłuższych opowiadań koreańskiego historyka Chaeho Sina Niebo we śnie (w zbiorze znalazł się też utwór Bitwa dwóch smoków). Praca nad obydwiema książkami, począwszy od ich tłumaczenia, poprzez proces redagowania, przygotowanie okładki, skład, a wreszcie druk, przyniósł mi sporo radości ale też, nie ukrywam, zgryzot. Niemniej, czuję się bogatsza o nowe doświadczenia, a yumekowe zapowiedzi na 2023 rok napełniają mnie ekscytacją.
W tym roku po raz pierwszy miałam okazję wziąć udział w targach książki nie jako odwiedzający, ale uczestnik. Możliwość spojrzenia na Krakowskie Targi Książki 2022 z tej drugiej strony, strony wystawcy, była ekscytująca i pouczająca, ale przede wszystkim zachęcająca, by podobną przygodę jeszcze powtarzać!
Zawodowo, ale nieyumekowo, kontynuuję swój rozwój na pozycji objętej jesienią 2021 roku. Choć czuję się znacznie pewniej niż jeszcze rok temu, wciąż widzę, że muszę się wiele nauczyć, bo system, na którym pracuję, co chwila zaskakuje mnie nowymi zawiłościami. Staram się tym jednak nie przerażać, bo widzę, że w ciągu minionych dwunastu miesięcy zrobiłam ogromny postęp.
Ale dosyć o tym - przejdźmy do podsumowania książkowego!
Garść statystyk
W roku 2022 udało mi się zakończyć lekturę 78 książek o łącznej objętości 24,863 stron, co daje średnio 68 stron na dzień.
Najdłuższa książka: Imię wiatru Patrick Rothfuss - 872 stron
Najkrótsza książka: Downpour Yujeong Kim - 12 stron
Średnia ocena przeczytanych przeze mnie książek: 3,7/5 (trzech przeczytanych w tym roku książek nie oceniłam)
Niestety, spoglądając na ten rok z perspektywy jego końcówki, chyba żadna z lektur nie zrobiła na mnie efektu "wow". Było kilka naprawdę fajnych utworów, ale nie spotkałam się z żadnym objawieniem literackim.
W końcówce 2022 roku po raz pierwszy sięgnęłam po audiobooki. Przesłuchałam około połowę Płonącego boga R.F. Kuang oraz całą Opowieść o dwóch miastach Charlesa Dickensa. Zaczęłam też słuchać Portretu Doriana Graya Oscara Wilde'a, tej lektury jednak nie udało mi się skończyć, więc nie zaliczam jej do niniejszych statystyk. Niemniej, pierwsze spotkanie z tą formą lektury okazało się całkiem pozytywne i mam nadzieję kontynuować swój romans z audiobookami w 2023 roku.
Rok 2022 był także względnie bogaty w lektury obcojęzyczne oraz e-booki, co wynika przede wszystkim z faktu, że czytałam książki pod swoją wydawniczą działalność :)
TOP 10 najlepszych książek 2022 roku
W niniejszym rankingu nie ograniczam się wyłącznie do premier 2022 roku. Zawieram w nim także pozycje starsze, ale przeczytane przeze mnie pomiędzy 1 stycznia a 31 grudnia 2022 roku. W rankingu nie mieszczą się tytuły wydane przez wydawnictwo Yumeka oraz pozycje czytane w językach innych niż polski :)
Kolejność chronologiczna.
Samuraj Shusaku Endo
Powieść, z którą rozpoczęłam rok 2022, opowiadająca o tytułowym samuraju, który wyruszył w podróż do Nowego Świata. Cudownie napisana i przetłumaczona przez Mikołaja Melanowicza historia o długiej podróży przez oceany i lądy, ale też w głąb siebie samego, o religii i początkach chrześcijaństwa w Japonii, a także tym, że bycie honorowym niestety nie zawsze popłaca. Dłuższa opinia >
A gdyby tak ze świata zniknęły koty? Genki Kawamura
Nieskomplikowana historia o mężczyźnie, który pewnego dnia dowiaduje się, że niebawem umrze - chyba że zdecyduje się poświęcić coś w zamian za jeden dodatkowy dzień życia. Powieść nie zaskakuje, ale bezsprzecznie porusza. Osobiście pod koniec ryczałam jak bóbr. Plus za przeuroczo przetłumaczone imiona kotów: Sałatek i Kapustek.
Przeżyć. Droga dziewczyny z Korei Północnej do wolności Yeonmi Park
Wspomnienia z ucieczki Autorki oraz jej bliski z Korei Północnej. Opowieść wstrząsająca, pozwalająca z nieco bliższa spojrzeć na realia życia w komunistycznej Korei, ukazująca bezwzględność i wyrachowanie nie tylko północnokoreańskiego systemu, ale też ludzi pomagających Koreańczykom w ucieczce.
Dworska tancerka Kyungsook Shin
Powieść mająca w sobie coś z disneyowej animacji Pocahontas. Tytułowa dworska tancerka zwraca na siebie uwagę francuskiego dyplomaty przebywającego na Półwyspie Koreańskim. Ten zakochuje się w niej i postanawia wieść z nią wspólne życie, co łamie wiele konwenansów obowiązujących na ówczesnym koreańskim dworze. Dłuższa opinia >
Gwałtowne pasje Chloe Gong
Powieść, po której nie spodziewałam się absolutnie niczego, a która okazała się zachwytem. Akcja rozgrywa się w Szanghaju początku XX wieku, na którego terenie zaczyna rozprzestrzeniać się śmiertelnie groźna epidemia. Roma i Juliette, przedstawiciele wrogich sobie klanów, próbują dotrzeć do źródeł choroby i znaleźć antidotum, nim na kontrolowanych przez nich terenach zabraknie ludzi. Retelling Romea i Julii, ale wątek romantyczny pełni tu rolę naprawdę marginalną. Dłuższa opinia >
Imię wiatru Patrick Rothfuss
Otwarcie trylogii, której zwieńczenie pisze się od chyba trzynastu lat :) Mimo że to ponad osiemset stron retrospekcji, a główny wątek trylogii zdaje się ledwie nakreślony, spisana przez Patricka Rothfussa opowieść wciąga i angażuje, czyta się błyskawicznie. W 2023 roku chcę sięgnąć po Strach mędrca, czyli drugi tom tego cyklu. Dłuższa opinia >
Odyseja kosmiczna 2001 Arthur C. Clarke
Klasyka science fiction w cudownym wydaniu z Domu Wydawniczego Rebis. Nie znałam tej opowieści ani z książek, ani z filmu. Początkowo nie miałam pojęcia, czemu wprowadza się kilka linii czasowych, czy się one połączą, a jeśli tak, to w jaki sposób. Ostatecznie przygoda okazała się zaskakująca i świeża, pomimo ponad pięćdziesięciu lat na "karku". Dłuższa opinia >
Maus. Opowieść ocalałego Art Spiegelman
Komiks opowiadający o losie Żydów w trakcie drugiej wojny światowej. Nadając różnym nacjom wygląd zwierząt, Art Spiegelman przedstawia historię życia swojej rodziny zamieszkującej tereny Śląska przed 1939 rokiem, próby ukrycia się przed prześladowaniem, ucieczki, wreszcie pobyt w obozie koncentracyjnym. Komiks bardzo ważny, szeroko komentowany i powszechnie doceniany, warto się z nim zapoznać. Dłuższa opinia >
Ostatniej nocy w klubie Telegraph Malinda Lo
Queerowa opowieść młodzieżowa, której akcja rozgrywa się w San Francisco lat 50. XX wieku. Główna bohaterka, Chinka z pochodzenia, odkrywa w sobie fascynację kobietami i wchodzi w relację z koleżanką z klasy. Nie może jednak liczyć na przychylność ani krewnych i znajomych, ani szerszej publiki. Powieść ciekawa nie tylko ze względu na fabułę, ale też wierne oddanie sytuacji społeczno-politycznej danego miejsca i okresu. Dłuższa opinia >
Republika Smoka Rebecca F. Kuang
Drugi tom trylogii Wojen makowych podobał mi się najbardziej. Ilość akcji i jej zwrotów, niespodzianek i trudnych decyzji, zdrad i knowań przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania. Dłuższa opinia >
anty-TOP 5 największych rozczarowań 2021 roku
Poniżej kilka pozycji, które mnie najbardziej rozczarowały. Nie są to książki złe, raczej takie, po których spodziewałam się czegoś więcej.
Kolejność chronologiczna.
Legenda o popiołach i wrzasku Anna Bartłomiejczyk, Marta Gajewska
Wstęp do większej serii fantastycznej pióra lubianych przeze mnie książkowych influencerek. Pomijając liczne błędy wynikające z redakcyjnego niedopracowania tomu, bohaterowie byli słabo wykreowani, a powieść wydała mi się bardzo wtórna i kiepsko wyważona. W jednym wątku wieje nudą, w drugiej dzieje się wręcz za dużo. Mimo wszystko, czytało się szybko i lekko. Dłuższa opinia >
Umierając, żyjemy Robert Silverberg
Jedyna powieść w dzisiejszym zestawieniu, której recenzję musiałam sobie przypomnieć, bo absolutnie nie pamiętałam, o czym opowiada. Obdarzony zdolnościami telepatycznymi protagonista czuje, że jego dar zanika. Z książki dowiadujemy się, jak korzystał ze swojego daru kiedyś, jakie wynikały z tego problemy, a jak to wygląda obecnie. Fabuła słabo zapamiętywalna i pozbawiona punktu kulminacyjnego. Dłuższa opinia >
Dawne i przyszłe wiedźmy Alix E. Harrow
Opowieść o trzech siostrach osadzona w czasach najsilniejszej nagonki na czarownice w Stanach Zjednoczonych. Magiczna, czasami naprawdę przyjemnie wciągająca, ale próbująca łapać za dużo srok za ogon, wprowadzając wąteczki czy pojedyncze bohaterki reprezentujące mniejszości seksualne czy rasowe, nie pozwalając im w pełni wybrzmieć. No i to permanentnie przewijające się słowo "tatuś"... Dłuższa opinia >
Radio Wolne Albemuth Philip K. Dick
Moje pierwsze spotkanie z prozą Philipa K. Dicka niestety nie było najbardziej udane. Radio Wolne Albemuth zawiera w sobie elementy autobiograficzne, co czyni ją pozycją ciekawą, jednak sama historia jest dziwaczna i momentami metafizyczna, pełna mało subtelnych nawiązań do religii. Po zakończeniu lektury czułam się w miarę zadowolona i zaintrygowana, po tym tytule spodziewałam się jednak czegoś więcej. Dłuższa opinia >
Zanim wystygnie kawa Toshikazu Kawaguchi
Ostatni literacki zawód w dzisiejszym zestawieniu to japoński bestseller, którego akcja rozgrywa się w kawiarni umożliwiającej cofanie się w czasie. Procedura obarczona jest wieloma warunkami, które z mojego punktu widzenia czynią ją bezsensowną... Ale mniejsza z tym. Spisane w tomie opowieści jakoś do mnie nie trafiły, więcej czasu poświęcono w nich przygotowaniom do podróży niż samemu powrotowi do przeszłosci. Dłuższa opinia >
I to już wszystko na dziś!
Na 2023 rok życzę sobie dalszej wytrwałości i dobrej passy czytelniczej, żeby udało mi się utrzymać tempo jednego tekstu na tydzień na Moich Czytadłach. Mam nadzieję kontynuować audiobookową przygodę, która powinna pomóc mi w poznawaniu większej ilości historii.
Pochwalcie się, jak minął Wam czytelniczo 2022 rok! :) Czym się zachwyciliście, a czym zawiedliście?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz