piątek, 15 stycznia 2021

"Studnia wstąpienia" Brandon Sandeson

Niesamowita kontynuacja świetnego Z mgły zrodzonego, trzymająca w napięciu i dobrze prezentująca główne wątki: problemy nowego królestwa i rozterki osób "niepasujących".

Ten, kto myślał, że po obaleniu Ostatniego Imperatora w Luthadel zapanuje spokój, był w błędzie. Rok po wydarzeniach z pierwszej części trylogii, miasto boryka się z kolejnymi, bardziej wewnętrznymi problemami - niezadowoleniem niektórych grup społecznych i pełnym wewnętrznych spięć rządem - ale też zagrożeniem z zewnątrz: stolica Ostatniego Imperium staje się bowiem obiektem zainteresowania kilku pretendentów do tronu. Dodatkowo Vin zaczyna odczuwać coraz większe wątpliwości co do tego, kim jest i czego pragnie.

Mimo że lektura początkowo trochę mi się dłużyła, nie mogę odmówić Studni Wstąpienia dobrego rozplanowania historii. Jestem zachwycona sposobem przedstawienia problemów kształtującego się królestwa i rozterek, które targają młodym władcą. Mimo że nie ze wszystkimi rozwiązaniami się zgadzam, myślę, że każda z podjętych decyzji pasuje do charakteru Elenda.

Podobnie zachwycona jestem kreacją postaci Vin. Dziewczyna, w porównaniu ze Z mgły zrodzonym jest wyraźnie pewniejsza siebie i swojej mocy, ale zaczyna wątpić w to, czy znajduje się w odpowiednim miejscu, czy stanowi odpowiednią partię dla Elenda; czy jest bardziej Zrodzoną czy damą, którą poznał szlachcic. Podobnie jak w poprzednim akapicie, nie każdą z jej decyzji popieram, uważam, że każda z nich fajnie rozbudowuje jej charakter i pokazuje przemianę.

W tym miejscu muszę wspomnieć o wątku romantycznym (swego rodzaju trójkącie.. a nawet czworokącie o.o), który w Studni wstąpienia jest obecny, ale absolutnie nie dominujący. Emocje bohaterów wpływają na ich decyzje, ale nie ma tu podniosłych deklaracji miłości, tupania nóżką czy wielostronicowych rozmyślań nad urodą/wspaniałością drugiej strony. Bardzo podoba mi się także sposób przedstawienia relacji członków "ekipy Kelsiera" ze sobą wzajemnie i z innymi. Dialogi brzmią naturalnie, każda z postaci ma swój charakterystyczny głos.

A tytułowa Studnia Wstąpienia... Chyba największy zawód, niejasno i pospiesznie wyjaśniony. Liczę, że Bohater Wieków trochę poprawi to niedociągnięcie i stanowić będzie godne zwieńczenie trylogii.

Ocena końcowa: 6-/6

 

Tytuł: Studnia wstąpienia (org. The Well of Ascension)
Seria: Ostatnie Imperium #2
Autor: Brandon Sanderson
Wydawnictwo: MAG
Data wydania: 22 stycznia 2010 r. (premiera: sierpień 2007)
Ilość stron: 640

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz