poniedziałek, 20 grudnia 2021

"Dawid" Krystyna Jarocka

Fabularyzowany rzut oka na historię króla Dawida. Ciekawy, choć momentami konfundujący.

Ta książka to połączenie powieści historycznej, obyczajowej i poetyckiej. Jej autorka, Krystyna Jarocka, zabiera nas daleko w przeszłość, do czasów biblijnych – pełnych pasji, gniewu, namiętności i miłości. Naszym przewodnikiem w tej podróży jest król Dawid – poeta, władca Izraela, ojciec rodu Dawidytów. To dzięki niemu zagłębiamy się w fascynujący świat herosów i uzurpatorów, wojowników i tchórzy, opętanych potrzebą walki o władzę, dominację i bogactwo. Ale dzięki powieści Krystyny Jarockiej poznajmy coś jeszcze – coś najważniejszego. Bo opowieści o królu Dawidzie to także złożona, pełna meandrów refleksja o starości, samotności i śmierci. I poezji, dzięki której biblijny autorów psalmów zdobył upragnioną nieśmiertelność.

Głównym bohaterem i narratorem Dawida jest tytułowy Dawid - postać biblijna, człowiek wyniesiony od rangi pasterza do króla Izraela. Historia rozpoczyna się, gdy mężczyzna jest już stary i schorowany. Leżąc całymi dniami w łóżku, wspomina swoje dzieje, najciekawsze epizody, istotne dla siebie osoby.

Sposób narracji wykorzystany w utworze przywodził mi na myśl monolog osoby starszej. Tu jakaś dygresja, tutaj brak wyjaśnienia czegokolwiek, sporadyczne powtarzanie niektórych myśli czy czynione z perspektywy czasu spostrzeżenia. Z powodu takiej konwencji nieco ciężko było mi rozpocząć przygodę z tą powieścią, ponieważ nie miałam pojęcia, kim są wspominane osoby, nieco trudności sprawiło mi także ułożenie wydarzeń w kolejności chronologicznej. Z upływem stron zrozumienie świata przedstawionego stawało się jednak coraz prostsze, a dzieje Dawida wciągnęły mnie na tyle, że nie potrafiłam się oderwać od lektury.

Sięgając po Dawida pamiętać należy, że to historia rozgrywająca się w czasach i miejscu odległych od naszych realiów. Możecie się więc spodziewać specyficznego wartościowania osób czy wydarzeń, wielożeństwa i związków pomiędzy bliskimi krewnymi. Sam Dawid wykreowany został także na człowieka popędliwego, "najpierw robiącego, potem myślącego", nieznającego sprzeciwu, więc może się okazać, że nieraz przewrócicie oczami podczas lektury. Co istotne, mężczyzna na łożu śmierci dostrzega swoje wady i zdaje się żałować niektórych z podjętych decyzji.

Atutem Dawida jest piękny język. Poprzez umiejętne nim operowanie, Krystyna Jarocka pomogła mi wejść w opisywany przez siebie świat. Jak wspomniałam, powieść przywodziła mi na myśl monolog osoby starszej, babci czy dziadka, siadających z wnuczętami na kanapie i opowiadających, jak to kiedyś było. W tej narracji jest coś przyciągającego, na swój sposób magicznego.

Dawid nie będzie powieścią dla każdego - i nie chodzi mi o biblijność głównego bohatera, temu bowiem daleko do świętoszkowatości. Myślę, że odnajdą się w niej miłośnicy literatury pięknej. Nie znajdziecie tu dynamicznej akcji, wybuchów czy kosmitów. Ot, to opowieść o życiu starego człowieka, który poniekąd przez przypadek był także królem.

Ocena końcowa: 4+/6

 

Tytuł: Dawid
Autor: Krystyna Jarocka
Wydawnictwo: Borgis
Data wydania: 7 października 2021 r.
Ilość stron: 222

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz