Pandemonium (Delirium #2) -Lauren Oliver
Nie powiem, żebym pokochała tę książkę od pierwszych stron.
Bo na pierwszej stronie znalazłam jakąś chorą wizję o.O Widzę dwa wytłumaczenia:
a) ktoś mi podstępnie książkę zniszczył
b) wydawnictwo coś źle poskładało
Ale rozdział pierwszy się kończył, wszystko zaczęło się wyjaśniać. Przyznaję, że ciekawym zabiegiem jest prowadzenie jednocześnie dwóch linii narracyjnych: teraz i wtedy.
Nieco dziwnie czyta się książkę napisaną w czasie teraźniejszym. Odwykłam już od tego.
Nie wspomnę, że od ponad roku mam kuzynkę o imieniu Lena... Dziwnie czytać książki "o niej".
Postęp: 32%
Co Wy czytacie? Śledziliście losy Leny do samego końca, czy gdzieś brakło Wam do tego chęci ;) ?
Też muszę pandemonium w końcu przeczytać :D Ale teraz akurat dorwałam "Znamiona Kaina" :D
OdpowiedzUsuńprzede mną cała seria, bo jeszcze się do niej nie zabrałam :) ale najpierw 'Igrzyska Śmierci' :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl