niedziela, 25 sierpnia 2019

"Alyssa i czary" - A.G. Howard

Mam wrażenie, że pisanie retellingów znanych historii czy bajek stało się ostatnio swego rodzaju modą. Z jednej strony powinno to ułatwić kreowanie świata przedstawionego - autor może oprzeć się na stworzonych przez kogoś innego fundamentach, a i czytelnik prawdopodobnie będzie kojarzył realia czy bohaterów - z drugiej stanowi to jednak poważne wyzwanie. Jak poradziła sobie z tym Anita Grace Howard w swoim retellingu Alicji z Krainy Czarów?

Życie Alyssy nie jest usłane różami: jej matka trafiła do szpitala psychiatrycznego, co stanowi powód do drwin rówieśników, a ona sama słyszy głosy roślin i owadów, co budzi w niej obawę, że i ona powinna zostać zamknięta w zakładzie - dopełniając tym samym klątwy szaleństwa, której ofiarą padają kobiety z jej rodziny. Podczas jednej z wizyt w szpitalu dochodzi do bardzo dziwnego zdarzenia, które każe dziewczynie podejrzewać, że jej matka być może wcale nie oszalała. Poszukiwania pozwalają jej odkryć ważną tajemnicę rodziny: znana z książek Kraina Czarów faktycznie istnieje, a wyprawa do niej może ocalić jej matkę przed "rewolucyjną" terapią elektrowstrząsami. Alyssa przechodzi przez lustro i wskakuje do króliczej nory, by naprawić popełniony przez rodzicielkę błąd i zdjąć klątwę. W podróży przez fantastyczny świat towarzyszyć jej będzie dwóch chłopaków: Jeb, stary przyjaciel i obiekt westchnień, oraz Morpheus, tajemnicza i pociągająca istota z tego "innego" uniwersum.

niedziela, 18 sierpnia 2019

"Wojna bogów" - Łukasz Radecki

Choć nie mam już "-nastu" lat, zdarza mi się sięgać po powieści przeznaczone dla młodszych czytelników. Oczekuję po nich nie tylko dobrej, ciekawej historii, ale także promowania odpowiednich postaw. Do lektury Wojny bogów zachęciły mnie odwołania do kultury słowiańskiej oraz wątek podróży w czasie. Jak sprawdziła się ta powieść w przypadku wspomnianych przeze mnie kryteriów?

Bliźnięta, Weronika i Zbyszek, oraz ich przyrodni brat, Kacper, są na wycieczce szkolnej w Biskupinie. Wskutek pewnych wydarzeń cała trójka zostaje przeniesiona ponad tysiąc lat w przeszłość, do czasów, gdy na polskich ziemiach mieszkały liczne niezjednoczone plemiona. Każde z nastolatków ląduje w innym miejscu, w którym musi stawić czoła wyzwaniom wynikającym z różnic w poziomie technologicznym. Odkrywają, że Słowianie szykują się do wyzwania, którego celem jest wyłonienie mistrza - wojownika, który zmierzy się z wrogiem bogów i sprawcą wszelkiego zła, Czarnobogiem.

niedziela, 4 sierpnia 2019

"Więcej niż pocałunek" - Helen Hoang

Więcej niż pocałunek (The Kiss Quotient) było swego czasu bardzo głośno, wiele osób zachwycało się tą powieścią. Duża ilość pozytywnych głosów sprawiła, że - mimo początkowego braku zainteresowania - postanowiłam sięgnąć po tę historię, by zapoznać się z jej fenomenem. Natomiast po zakończeniu lektury byłam rozdarta i niepewna własnych uczuć - dlatego też tę recenzję piszę ponad tydzień po zamknięciu tomu, z pewnego dystansu.

Stella poświeciła życie swojej pasji i pracy - ekonometrii. Dzięki danym i pracującym na nich algorytmom, jest w stanie skutecznie proponować klientom towary, których zakupem mogą być zainteresowani. Kobieta odnosi kolejne sukcesy na polu zawodowym, ale prywatnie wciąż pozostaje sama - budowanie relacji i pozostawanie w związku ją przerażają. Stella postanawia trochę się podszkolić w szeroko pojętej sztuce randkowania. W tym celu wynajmuje żigolaka, pana do towarzystwa, o imieniu Michael. Czy uroczy mężczyzna pomoże jej pokonać problemy i nauczy ją, jak "dobrze" randkować?