piątek, 5 grudnia 2014

Obecnie sie czyta #18

Próby ognia (Więzień labiryntu, #2) - James Dashner
Póki co fabuła wydaje mi się absurdalna. Może nie tyle fabuła, co pomysł  na nią. Dwudziestu chłopców, których przeżyło ucieczkę z Labiryntu, teraz musi przejść przez pustynię pełną Poparzeńców. A że przy okazji czekają na nich najróżniejsze (i najdziwniejsze) próby. Oczywiście człowiek, który miał im wszystko wyjaśnić, zaserwował im tylko ogólniki i mnóstwo obco brzmiących nazw. Tak, przecież ani Gracze... znaczy, ani chłopcy, ani czytelnicy nie muszą wiedzieć, po co dzieciaki trafiły do tej chorej Gry... znaczy, chorego uniwersum!
O ile Więzień labiryntu zachowywał pozory prawdopodobieństwa (może poza telepatią), o tyle Próby ognia to dystopia połączona z science-fiction. Z naciskiem na fiction.
Postęp: 37%

Czytaliście Próby ognia? Osobiście nasłuchałam się wielu negatywnych opinii o tej części i zaczynam powoli rozumieć, skąd mogły się one wziąć :/

4 komentarze:

  1. Mam w planach tę książkę, jednak najpierw muszę przeczytać pierwszą część ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam nie tylko "Próby ognia", ale i tom trzeci - czyli trylogia jest kompletna, a ja jestem z jej lektury bardzo zadowolona. To jedyna seria, gdzie poziom napięcia (czy też okrucieństwa co niektórych prób porównywalny jest do serii GONE). Ale nie dlatego czytałam te książki - dla Thomasa i Teresy - to naprawdę niezwykła para i warto poznać finał... a tam choć część odpowiedzi poznamy to jednak... a nie powiem :D Doczytasz to zobaczysz ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety na razie seria wciąż przede mną

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się strasznie zawiodłam na części pierwszej. Ale że od razu wypożyczyłam cała trylogię, zaraz zabrałam się za następne tomy. Nie żałuję. Są po prostu lepsze. Choć nawet po zakończeniu trylogii nie bardzo rozumiem, jakie cele dla nauki miało znęcanie się (no bo jak to inaczej można nazwać?) nad garstką dzieciaków, zbyt enigmatycznie i ogólnikowo to wyjaśniono. I cóż, wielki plus za Minho. :)

    OdpowiedzUsuń