Ostatnimi czasy los podsuwa mi dość poważne pozycje książkowe. Dziś chcę Wam opowiedzieć o powieści - wspomnieniach - amerykańskiej dziennikarki Roxany Saberi, która sześć lat spędziła w Iranie. Z czego ostatnie sto dni w irańskim więzieniu Evin.
Amerykańska dziennikarka o irańsko-japońskim pochodzeniu, Roxana Saberi, po sześcioletnim pobycie w Iranie zamierza wrócić do Stanów. Nieco przed planowaną datą wyjazdu, zostaje aresztowana pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Ameryki. Śledczy przedstawiają jej coraz bardziej absurdalne dowody potwierdzające jej agencyjną działalność i skłaniają do "współpracy" - czyli przyznania się do winy, której nie popełniła. Dziennikarka staje przed wyborem: kłamać i oczerniać znajomych, by wyjść z więzienia, czy gnić za kratami do końca życia - kto wie, jak długiego?
Między światami to powieść ukazująca absurdy irańskiego systemu sprawiedliwości. Panna Saberi została wtrącona do więzienia na podstawie oskarżeń wyssanych z palca. Jak się okazało, władze od dawna się nią interesowały, obserwowały każdy jej krok i dokumentowały spotkania. Każde jej słowo - pisane czy wypowiedziane - jest wykorzystywane przeciwko niej. W więzieniu kobieta została poddana torturom psychologicznym, które ciężko znieść - męce niepewności o swoją przyszłość, strachu o bliskich, konieczności mijania się z prawdą. Jej sytuację pogarszał dodatkowo brak możliwości nawiązania kontaktu ze światem zewnętrznym. Dziennikarce odmawiano prawa do wizyt rodziny, kontaktu telefonicznego, nawet spotkań z adwokatem - który z resztą był tak przerażony i stłamszony przez tamtejszy system sprawiedliwości, iż nie był w stanie prowadzić rozsądnej linii obrony.
Między światami to nie tylko opis batalii polityczno-prawniczo-więziennej, w którą wplątała się Autorka. To także rzut oka na kulturę Iranu, na tamtejsze wierzenia, przekonania i zwyczaje. Roxana Saberi, przebywając w więzieniu na czas przesłuchań i później, poznała wiele kobiet z różnych środowisk. Niektóre były przerażone, inne odnajdowały pociechę w Bogu. Każda z nich wniosła do tej powieści coś od siebie, własny i niepowtarzalny pogląd na kwestię przesłuchań, kłamstwa i polityki uprawianej przez rząd Iranu. Dzięki nim, a także dodatkowym informacjom dostarczanym przez Autorkę podczas snucia opowieści, czytelnik lepiej poznaje środowisko, w którym przyszło mu się znaleźć za pośrednictwem Między światami.
Jak wspomniała sama Autorka, nie ona jedna przeszła przez takie piekło. Przerażające, że w XXI wieku, w dobie Internetu i łatwego dostępu do przeróżnych informacji, nadal mają miejsce podobne dramaty, o których nikt nie wie. Nie każda sprawa zyskuje taki rozgłos jak ta, którą opisano w Między światami. W sprawie Roxany Saberi interweniował niemal cały świat - politycy ze Stanów Zjednoczonych, Japonii, Szwajcarii, Unii Europejskiej; przedstawiciele różnorakich uczelni, instytucji dziennikarskich; "zwykli" ludzie. A ile podobnych historii nigdy nie wydostaje się poza Iran, czasami nawet poza krąg rodziny zatrzymanego? Ile osób mierzy się z absurdalnymi oskarżeniami, jest zmuszanych do kłamstw, by przeżyć? Albo, idąc na "współpracę", skazuje swoich "wspólników" na podobne męki, a zamiast na wolność wychodzi na szubienicę?
Między światami to historia o walce, porażająca absurdalnością przedstawionych w niej wydarzeń. Jednocześnie jest to opowieść o nadziei, która nigdy nie umiera; o ludziach, którzy mimo trudnych przeżyć, potrafią się uśmiechać; o kraju, w którym nie można być pewnym niczego (zwłaszcza swojego bezpieczeństwa), w którym każdy człowiek może okazać się szpiegiem, w którym jednostka nie ma szans na zwycięstwo. Osobiście polecam Wam tę pozycję - bez względu na to, czy interesuje Was kultura Iranu - ponieważ Między światami opowiada coś, o czym warto wiedzieć i mówić.
Ocena końcowa: 5/6
Polecam: zainteresowanym literaturą faktu
Amerykańska dziennikarka o irańsko-japońskim pochodzeniu, Roxana Saberi, po sześcioletnim pobycie w Iranie zamierza wrócić do Stanów. Nieco przed planowaną datą wyjazdu, zostaje aresztowana pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Ameryki. Śledczy przedstawiają jej coraz bardziej absurdalne dowody potwierdzające jej agencyjną działalność i skłaniają do "współpracy" - czyli przyznania się do winy, której nie popełniła. Dziennikarka staje przed wyborem: kłamać i oczerniać znajomych, by wyjść z więzienia, czy gnić za kratami do końca życia - kto wie, jak długiego?
Między światami to powieść ukazująca absurdy irańskiego systemu sprawiedliwości. Panna Saberi została wtrącona do więzienia na podstawie oskarżeń wyssanych z palca. Jak się okazało, władze od dawna się nią interesowały, obserwowały każdy jej krok i dokumentowały spotkania. Każde jej słowo - pisane czy wypowiedziane - jest wykorzystywane przeciwko niej. W więzieniu kobieta została poddana torturom psychologicznym, które ciężko znieść - męce niepewności o swoją przyszłość, strachu o bliskich, konieczności mijania się z prawdą. Jej sytuację pogarszał dodatkowo brak możliwości nawiązania kontaktu ze światem zewnętrznym. Dziennikarce odmawiano prawa do wizyt rodziny, kontaktu telefonicznego, nawet spotkań z adwokatem - który z resztą był tak przerażony i stłamszony przez tamtejszy system sprawiedliwości, iż nie był w stanie prowadzić rozsądnej linii obrony.
Między światami to nie tylko opis batalii polityczno-prawniczo-więziennej, w którą wplątała się Autorka. To także rzut oka na kulturę Iranu, na tamtejsze wierzenia, przekonania i zwyczaje. Roxana Saberi, przebywając w więzieniu na czas przesłuchań i później, poznała wiele kobiet z różnych środowisk. Niektóre były przerażone, inne odnajdowały pociechę w Bogu. Każda z nich wniosła do tej powieści coś od siebie, własny i niepowtarzalny pogląd na kwestię przesłuchań, kłamstwa i polityki uprawianej przez rząd Iranu. Dzięki nim, a także dodatkowym informacjom dostarczanym przez Autorkę podczas snucia opowieści, czytelnik lepiej poznaje środowisko, w którym przyszło mu się znaleźć za pośrednictwem Między światami.
Jak wspomniała sama Autorka, nie ona jedna przeszła przez takie piekło. Przerażające, że w XXI wieku, w dobie Internetu i łatwego dostępu do przeróżnych informacji, nadal mają miejsce podobne dramaty, o których nikt nie wie. Nie każda sprawa zyskuje taki rozgłos jak ta, którą opisano w Między światami. W sprawie Roxany Saberi interweniował niemal cały świat - politycy ze Stanów Zjednoczonych, Japonii, Szwajcarii, Unii Europejskiej; przedstawiciele różnorakich uczelni, instytucji dziennikarskich; "zwykli" ludzie. A ile podobnych historii nigdy nie wydostaje się poza Iran, czasami nawet poza krąg rodziny zatrzymanego? Ile osób mierzy się z absurdalnymi oskarżeniami, jest zmuszanych do kłamstw, by przeżyć? Albo, idąc na "współpracę", skazuje swoich "wspólników" na podobne męki, a zamiast na wolność wychodzi na szubienicę?
Między światami to historia o walce, porażająca absurdalnością przedstawionych w niej wydarzeń. Jednocześnie jest to opowieść o nadziei, która nigdy nie umiera; o ludziach, którzy mimo trudnych przeżyć, potrafią się uśmiechać; o kraju, w którym nie można być pewnym niczego (zwłaszcza swojego bezpieczeństwa), w którym każdy człowiek może okazać się szpiegiem, w którym jednostka nie ma szans na zwycięstwo. Osobiście polecam Wam tę pozycję - bez względu na to, czy interesuje Was kultura Iranu - ponieważ Między światami opowiada coś, o czym warto wiedzieć i mówić.
Ocena końcowa: 5/6
Polecam: zainteresowanym literaturą faktu
Tytuł: Między światami. Moje życie i niewola w Iranie
Autor: Roxana Saberi
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 23 września 2015 r. (premiera: kwiecień 2010 r.)
Ilość stron: 381
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz