niedziela, 30 sierpnia 2015

Gdzie ta polska wersja? #35


Burn - Julianna Baggott


Patridge przejął po ojcu pozycję lidera Czystych. Dotarł tam po wielu trudach i wciąż zależy mu na zniszczeniu Kopuły od środka, z pomocą podziemnych sił oporu. Ale na nowym stanowisku pojawiają się problemy. Chłopaka kuszą wcześniejsze słowa ojca: jeśli świat ma przetrwać, potrzebuje do tego Kopuły - i Partridge'a, który by nim rządził.
Gdy Partrdige się waha, Pressia i Bradwell wciąż zbierają wskazówki pozostawione przez Wybuchem. Mają nadzieję, że uda im się wyleczyć zarażonych oraz uwolnić ich od potwornych deformacji i Kopuły raz na zawsze. To zależy nie tylko od nich, ale też od Partridge'a. Dzieli ich odległość i historia - czy nadal mogą mu ufać? A może świat jest skazany na wieczne wojny i trudności?
Co to jest? Trzeci (ostatni) tom Świata po wybuchu.
Dlaczego? Wcześniejsze książki były naprawdę bardzo dobre. Autorka skazała swoich bohaterów na przeżycie istniej apokalipsy. Trylogia była utrzymana w klimacie podobnym do Więźnia labiryntu czy Lasu zębów i rąk. Wydawnictwo Egmont wydało w Polsce dwa z trzech tomów, najlepsze (?) pozostawiając wyobraźni czytelników.
Szanse na wydanie? Zerowe. Egmont od dawna nie interesuje się tym tytułem - po tylu latach nie dziwi mnie to, ale czemu nie wydano tego od razu...?

Czytaliście Świat po wybuchu? Jakie macie wrażenia po lekturze?
Miłej niedzieli!

3 komentarze:

  1. Ostatnio przeczytałam "Nowego przywódcę", który był oczywiście tak samo dobry jak tom pierwszy, i jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że po dwóch latach nadal nie wydali finałowej części -.- A ja tak bardzo chcę się dowiedzieć, co się stało dalej ;/
    Pozdrawiam
    Tutti
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam oba tomy i nadal nie mogę uwierzyć, że finałowy nie został wydany :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham tę trylogię, więc jestem bardzo, baaardzo wkurzona, że Egmont nie wyda następnej części. Kurde, takie gnioty jak "50 twarzy Greya" to nasze kochane wydawnictwa wydają całe, a perełki, jak "Świat po wybuchu", to nie. I gdzie tu sprawiedliwość?? Mam ogromną nadzieję, że powstanie film na podstawie tych książek, bo wtedy na pewno Egmont wznowi ich druk.

    OdpowiedzUsuń