czwartek, 6 października 2011

"Pomiędzy" - Tara Hudson

Tytuł: Pomiędzy (org. Hereafter)
Autor: Tara Hudson
Seria: Pomiędzy, #1 (org. Hereafter)
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 30 września 2011 r. (premiera: czerwiec 2011)
Ilość stron: 344
 
Pomiędzy, jeszcze przed premierą, wzbudzało wiele emocji - zarówno w Polsce, jak i na świecie. Nie mogłam doczekać się, by na własnej skórze ocenić "fenomen" tej historii. Skończyłam czytać w niedzielę. I zaczęłam się zastanawiać...

Ogólna koncepcja książki jest oryginalna i interesująca. Oto Amelia - młoda, pozbawiona wspomnień, na zawsze przywiązana (nie fizycznie, raczej mentalnie) do rzeki, w której umarła. (Nie?)Łaskawy los stawia przed nią nastoletniego Joshuę, który na skutek wypadku prawie podzielił jej los. Chłopak jednak przeżył. Co więcej, zyskał zdolność widzenia naszego ducha topielicy i - w podzięce za ratunek - postanowił pomóc jej poznać zapomnianą przeszłość. Żeby nie było zbyt różowo, na horyzoncie pojawia się kolejny umarlak - Eli. On zdaje się znać historię Amelii, ale wyjawi ją dopiero wtedy, gdy spełni pewien warunek...

Miłą odmianę, powiew świeżości, stanowi główna bohaterka. Tym razem nie jest wampirem, wilkołakiem, sukubem (tudzież innym czortem), tylko "zwykłym" duchem, do tego dobrym, a nie złośliwym poltergeistem (jak Eli). Początkowo oschła, wyobcowana (lata bycia niewidzialną, niedoinformowaną), sprawia wrażenie wariatki. Do Joshuy podchodzi początkowo nieufnie, także Eli nie wzbudza jej zaufania - wie jednak, że sama sobie nie poradzi, musi znaleźć sojusznika.
Gorzej wypada kreacja wspomnianego prawie-topielca. Kiedy dowiaduje się prawdy o Amelii, zamiast zwiać (niewidzialny duch powinien wzbudzić chociaż lekki strach), zaczyna się wokół niej kręcić. Odkryty zupełnie przypadkiem dar widzenia duchów traktuje jak łaskę, co bardzo nie podoba się jego babce, która też posiada tę umiejętność. I ma to jakiś cel, który naszemu kochasiowi się zdecydowanie nie podoba.

Fabułę można ocenić wysoko, intrygowała mnie tajemnica śmierci głównej bohaterki. Chciałam dowiedzieć się, czemu nie przeszła na "drugą stronę". Rozwiązanie zagadki właściwie od początku było na wyciągnięcie ręki, ale nieraz wykonanie tego drobnego gestu kosztuje naprawdę wiele... Także później, udzieliwszy  spójnego i logicznego wyjaśnienia, autorka w akcję wplątuje siostrę Joshui - emocje sięgają zenitu, ale na finiszu opadają do zera...

Książkę oceniłabym bez wątpienia dużo wyżej, gdyby ciekawej intrygi nie przesłaniała (jak w Nieziemskiej) wyidealizowana, pokonująca wszelkie opory miłość. Od początku czytelnik wie, Amelię i Joshuę połączy uczucie silniejsze niż śmierć czy krzywo patrzący na całą sytuację ludzie. Pod tym względem na Pomiędzy się zawiodłam - oczekiwałabym czegoś oryginalniejszego (a może to ja jestem zbyt wybredna?).

Na koniec wspomnę jeszcze o stylu pisania. Mamy do czynienia z narracją pierwszoosobową, w czasie przeszłym, co oznacza ogromną koncentrację na emocjach i przeżyciach wewnętrznych bohaterki. Autorka sporo miejsca poświęca też opisom wnętrz, otoczenia, w którym znajdują się postacie, ale to jestem w stanie znieść. Nie do przetrawienia okazały się "ambitne" dialogi o miłości - nie wnoszące absolutnie NIC poza kwiecistymi zapewnieniami o dozgonności uczucia i kilkoma dodatkowymi stronami.

Nie rozumiem, co wzbudzało (i wzbudza) takie emocje w przypadku tej książki. Dla mnie Pomiędzy to kolejny romans paranormalny, w którym nastoletnia miłość przesłoniła fajny pomysł. Bez wątpienia sięgnę po część drugą (Arise, dosł. Powstała [z martwych], planowana premiera: lipiec 2012), wiążąc z tytułem dość spore nadzieje. Obym się nie rozczarowała...
Ocena końcowa: 3/6
Polecam: miłośnikom romansów paranormalnych; poszukującym lekkiej i przyjemnej młodzieżowej historii z duchami w tle

Książkę otrzymałam do recenzji od wydawnictwa Jaguar.
Serdecznie dziękuję!
+++++++
Kilka kolejnych nowości wydawniczych:
Krwawe szaleństwo – Karen Marie Moning (2. część serii Kroniki Mac O’Connor)
Autorka "Mrocznego szaleństwa" powraca z opowieścią o erotycznej tajemnicy i mrocznej magii, która zapiera dech w piersiach.
Zwyczajne życie MacKayli Lane uległo całkowitej przemianie, gdy postawiła stopę na irlandzkiej ziemi i została wrzucona w świat zabójczej magii i starożytnych tajemnic.
Walcząc o ocalenie życia, Mac musi odnaleźć Sinsar Dubh, mającą miliony lat księgę najmroczniejszej magii, w której znajduje się klucz do władzy nad światami elfów i ludzi. Śledzona przez elfich zabójców, otoczona tajemniczymi postaciami, którym nie może zaufać, Mac czuje się rozdarta między dwoma niebezpiecznymi i kuszącymi mężczyznami - V'lane’em, nienasyconym elfem, który może zmienić podniecenie w obsesję każdej ludzkiej kobiety, i nieprzeniknionym Jericho Barronsem, równie pociągającym, jak tajemniczym.
Przez stulecia mroczne królestwo elfów współistniało ze światem ludzi. Teraz mury zaczynają  pękać, a Mac jest jedynym, co stoi między obiema krainami.
Premiera: 5 października
Ilość stron: 389
Cena: 35,00 zł
Wydawnictwo: MAG


Dzieci potopu - Emily Diamand (2. część serii Okup drapieżców)
Kontynuacja opowieści o świecie, który niewiele się zmienia, lecz wszystko jest w nim inne. Londyn to miasto biedaków. Mocarstwem jest Większa Szkocja. Na morzu prym wiodą drapieżcy. Ludzie żyją bez technologii i komputerów. Czy Lilly po raz kolejny udowodni, że jest mądrzejsza i sprytniejsza od innych? Czy uratuje swojego przyjaciela?
W pierwszej historii – Okup drapieżców – porwana zostaje córka premiera.Na pomoc dziewczynce wyrusza trzynastoletnia Lilly Melkun, właścicielka niezwykłego kota morskiego. Jako okup chce ofiarować drapieżcom stary bardzo cenny klejnot.
Czy Lexy, córce premiera, uda się ostatecznie uwolnić od podłego ojca i zostać z Lilly? Czy Zeph poradzi sobie jako szef rodziny drapieżców?
Premiera:
Ilość stron: 450
Cena:
Wydawnictwo: Wilga

22 komentarze:

  1. A ja książkę oceniłam wyżej, może spodobała mi się bardziej z powodu mojego nastawienia do niej( wiedziałam, że będzie o wyidealizowanym uczuciu). Lubię czytać o duchach, dlatego z przyjemnością czekam na tom drugi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo twojej średniej oceny chce przeczytać tą książkę. Mimo że nie lubię książek paranormal to akurat ta wybitnie mnie do siebie przyciąga ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ją dziś zakupiłam w Empiku i teraz mnie trochę przeraziłaś oceną :P Trochę przeskakiwałam po recenzji, bojąc się że zbyt dużo się dowiem przed przystąpieniem do czytania, a nie chcę sobie tej lektury zepsuć, ale mam nadzieję, że moja ocena będzie trochę wyższa. W końcu nie jestem namiętną fanką paranormal romance, czytałam chyba mało z tego gatunku, więc raczej jeszcze się nie przejadłam i może mnie zaskoczy, oby ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie myślałam, że tak słabo wypadnie ta książka w twoich oczach. Ja mam jednak w dalszym ciągu na nią ochotę i nie będę kierowała się twoimi odczuciami, gdyż chce sama się przekonać czy też tak negatywnie ją odbiorę.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja i tak przeczytam:) Już narobili mi smaku^^
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. nie słyszałam o niej wcześniej, ale chętnie przeczytam, jak wpadnie mi w łapki, żeby przekonać się o oryginalności fabuły :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam ogromną ochotę na tę książkę, i mimo takiej średniej oceny, przeczytam! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Całkowicie mnie zaskoczyłaś - raz, że bohaterowie tacy jacyś nijacy, dwa - ocena bardzo niska! Spodziewałam się, że to będzie wspaniała powieść, a teraz emocje troszkę opadły... Ale i tak przeczytam ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. Uff, wreszcie nie wampiry i wilkołaki, akurat duchy lubię :) Szkoda tylko, że wyszło tak przeciętnie, książka była mocno reklamowana jeszcze przed premierą i spodziewałam się czegoś znacznie lepszego... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. hm.. ciekawe, ciesz sie ze zainteresowalam Cie ksiazka ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyznam, że nie słyszałam o tej pozycji, ale bardzo mnie nią zainteresowałaś :)

    P.S. Cieszę się, że Tobie również "Las Zębów i Rąk" przypadł do gustu. Wyjątkowa lektura, czuć to od pierwszych stron.

    OdpowiedzUsuń
  12. ._. osz kurde, niezła ocena podczas gdy spodziewałam się pewnie wysokiej noty. Ale taka recenzja tylko bardziej mnie przyciąga do tej książki - psychologia odwrotna zawsze na mnie działa, bo pseudo idealnymi ksiązkami (typu Szeptem które nie wiem jak duzo osób kocha) po prostu wymiotuję

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak uzbieram na nią kasę to bardzo chętnie po nią sięgnę, bo pomimo Twojej niskiej oceny to ona mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za paranormalnymi romansami, więc i po ten również nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Po falach zachwytów przyszła ocena dość... niepochlebna. I teraz nie wiem, czy rzeczywiście warto czekać na tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Myślę, że mi mogłaby się spodobać, choć na pewno nie sięgnę po nią w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja myślę, że ta książka może być ciekawą przerwą od wszystkich paranormalnych romansów z wilkołakami, wampirami i aniołami ; )

    OdpowiedzUsuń
  18. To może być bardzo ciekawa pozycja. Na pewno przeczytam:).

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja wiem, wiem. Nie przepadam za paranormal romance, książka wysokiej noty nie dostała, ale ja i tak chętnie sięgnę:) Zaryzykuję, a co mi tam! Teraz właśnie przyda mi się coś lżejszego.

    OdpowiedzUsuń
  20. Paranormal romance, to raczej nie dla mnie. Myślę, że nie będę specjalnie szukać tej książki.

    OdpowiedzUsuń