sobota, 28 maja 2011

"Czyste szaleństwo" - Charlaine Harris + KONKURS

Tytuł: Czyste szaleństwo (org. Shakespire's Champion)
Autor: Charlaine Harris
Seria: Lily Bard, #2
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 23 maja 2011 (premiera: grudzień 1997)
Ilość stron: 280
Chętnie sięgam po kryminały. I choć pierwszy tom serii (moje niedopatrzenie, wybaczcie...) tej - podobno - znanej autorki pominęłam, przeczytałam Czyste szaleństwo.


W siłowni zostaje zamordowany Del, młody kulturysta. Jesteśmy tego świadkami, jednak autorka nie zdradza, kim jest morderca. Sprawa wychodzi na jaw następnego dnia. Właściciel obiektu, Marshall Sanaka, winą obarcza nieszczęśliwy przypadek, ale Lily Bard ma inne zdanie. Ta rezolutna, silna i przede wszystkim odważna sprzątaczka na własną rękę postanawia zbadać sprawę. Podejrzanych jest dość sporo - niemal wszyscy bywalcy siłowni mają dość krzepy, by spuścić na gardło leżącego faceta ponadstukilową sztangę. Tylko jaki byłby motyw? I czy ma to związek z dwoma wcześniejszymi morderstwami dokonanymi na czarnoskórych mężczyznach?

Główną bohaterką serii jest trzydziestokilkuletnia sprzątaczka Lily Bard. Jest niespotykaną bohaterką, łączy w sobie kobiecość profesji (sprzątanie), moc psychiczną (wcześniejsze doświadczenia, o których pewnie przeczytam w części pierwszej:)) oraz fizyczną (codzienne ćwiczenia na siłowni). Jednak nie potrafiłam się z nią identyfikować. Mamy zupełnie inne poglądy na mnóstwo spraw, pewnie stąd ta... niechęć (?). Szczególnie irytowało mnie jej podejście do higieny (czy naprawdę trzeba brać prysznic aż tak często?). Portret Lily jest jednak bardzo wyraziście nakreślony, a jej postawa mogłaby służyć za przykład dla wielu funkcjonariuszek (choć nie tylko).

Książka nie jest typowym kryminałem. Owszem, mamy tu tajemnicę do rozwikłania, ale schodzi ona na drugi plan. Autorka skupia się raczej na emocjach Lily, jej relacjach z kolejnymi bohaterami i refleksjach o rasizmie. Akcja płynie spokojnie, czasami przyspiesza, ale przez znakomitą większość lektury trzyma w napięciu. Pani Harris przygotowała dla nas ciekawą grę, w której różnice czarni-biali odgrywają znaczącą rolę...

Język użyty do opisu perypetii panny Bard jest łatwy w odbiorze i przyjemny. Dzięki pierwszoosobowej narracji w czasie przeszłym znamy rozmyślaia Lily, mamy jednak świadomość, że nawet z największych problemów wyjdzie cało. Trochę psuje to przyjemność lektury, ale tylko troszkę. Zaskakiwały mnie (i irytowały) chwilowe przeskoki do czasu teraźniejszego - na szczęście nie było ich dużo.

Czyste szaleństwo to lektura wciągająca i nietypowa. Brak typowego śledztwa oraz postać głównej bohaterki to elementy nietypowe, mogące odpychać. Uważam jednak, że wprowadzają powiew świeżości. Fabuła nie jest ani skomplikowana ani banalna, dzięki czemu recenzowana pozycja jest ciekawą propozycją na wieczór lub dwa - gwarantuję, że ciekawość nie pozwoli Wam czytać tej książki dłużej.
Ocena końcowa: 4/6
Polecam: tym, którzy w kryminałach szukają nie tylko tajemnicy ale i psychologii

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Znak.
Serdecznie dziękuję!

++++++++++++++++
Chcesz przeczytać Czyste szaleństwo? Masz okazję: oto pierwszy na moim blogu KONKURS! Żeby wciąć udział, wystarczy napisać w komentarzu :) Osoby nie mające bloga także mogą się zgłaszać - proszę o podanie adresu e-mail.
Na zgłoszenia czekam do 3 czerwca (piątek) do godziny 20:00 - losowanie w sobotę.
Pozdrawiam serdecznie!!

16 komentarzy:

  1. Brzmi ciekawe, więc może w przyszłości, jak znajdę trochę wolnego czasu, to przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. zgłaszam się:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłaszam się bardzo chętnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgłaszam się, oczywiście!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się interesująco, zatem:
    zgłaszam się ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. I ja poproszę o wpisanie mnie na listę chętnych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem lubię przeczytać sobie jakiś fajny kryminał czy thiller. Więc chętnie się zgłoszę

    OdpowiedzUsuń
  8. To i ja się zgłoszę, może się poszczęści? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też się zgłaszam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też się zgłaszam - a co tam... może wreszcie mi się poszczęści?

    OdpowiedzUsuń
  11. Charlaine Harris znam jedynie z serii o wampirach, nie czytałam nic jej innego;) W takim razie ja także się zgłaszam;)

    OdpowiedzUsuń
  12. zgłaszam się i trzymam kciuki :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgłaszam sie . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zgłaszam się do konkursu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgłaszam się, choć zapewne i tak nie wygram... Jak na razie mam do przeczytania pierwszą część ;)

    OdpowiedzUsuń