wtorek, 17 kwietnia 2012

"Inny świat" - Gustaw Herling-Grudziński

Tytuł: Inny świat
Autor: Gustaw Herling-Grudziński
Wydawnictwo: Czytelnik
Data wydania: 1 stycznia 1999
Ilość stron: 325
 
Nieczęsto sięgam po literaturę historyczną. Nie dlatego, że historii nie lubię (chociaż to też w pewnym sensie prawda) - po prostu tego typu książki często pisane są nieprzystępnym językiem. Skusiłam się jednak na powieść z okresu wojennego...

Przed Wami rzeczywistość lagrów w Jercewie. Autor, będący jednocześnie narratorem i kronikarzem, trafił tam w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Znalazł się daleko od domu, rodziny, w zimnym i niedostępnym sybirskim klimacie. Recenzowana przeze mnie książka to autentyczna relacja z jego kilkuletniego pobytu w tym miejscu. Historia niesamowicie turpistyczna, realistyczna, pozbawiona jakichkolwiek upięknień czy cenzury. Dostajemy zatem opowieść o bólu, smrodzie, głodzie, gwałtach, ciężkiej pracy, głodzie, chłodzie, samotności, głodzie, desperacji, utracie nadziei, głodzie... Fakt, nie jest to hitlerowski obóz zagłady, ale stalinowski obóz pracy. Nikomu nie grozi śmierć w krematorium. Tutaj śmierć jest zbawieniem...

Po zakończeniu lektury poczułam się... dziwnie. Nie mogę ocenić książki pod względem fabuły, ponieważ to historia prawdziwa. Jak oceniać czyjeś życie...? Nieraz czułam odrazę - zarówno względem pana Gustawa, jak i opisywanych przez niego współwięźniów. W pierwszym odruchu wszystkich donosicieli, oszustów, gwałcicieli skazałabym na potępienie albo śmierć w męczarniach. Dopiero "wkręciwszy" się w historię zaczynamy rozumieć ich sytuację, chęć przetrwania za wszelką cenę. Chociaż ja do samego końca nie pojęłam, dlaczego niektórzy tak kurczowo trzymali się tego świata - po drugiej stronie na pewno byłoby Im cieplej, lepiej...

Inny świat, jak pisałam, napisany został bardzo realistycznie. Czytając, ciężko nie wczuć się w opisywane wydarzenia, każdy gwałt odczuwałam niemalże na sobie... Odpychające, ale jednocześnie niesamowite wrażenie. Niestety, pan Gustaw spisał swoje wspomnienia bardzo topornie. Czytało mi się bardzo mozolnie, ciężko - i to nie tylko z powodu braku choćby lekko radosnych momentów. Może to kwestia okołowielkanocnego nastroju, jednocześnie kłócącego się z tematyką książki i łączącego się z nim...

Książka na pewno warta jest przeczytania. Nie dla relaksu, nie do poduszki, nie dla poprawy nastroju. Nawet nie dla zapełnienia kilku godzin. Do tego są setki innych pozycji. Inny świat powinno przeczytać się w podniosłej atmosferze - dlatego nie do końca rozumiem, czemu książka znalazła się w kanonie lektur obowiązkowych, które uczniowie albo czytają na "odczep się" albo nie czytają w ogóle. Jeśli jesteście gotowi na spotkanie z ciężką, smutną i brutalną rzeczywistość lagrów...
Ocena końcowa: 3/6
Polecam: potrafiącym odnaleźć się w przybliżonych realiach
++++++++++
Okaleczony bóg. Tom 1: Szklana pustynia - Steven Erikson
Łowcy Kości maszerują do Kolanse, na spotkanie nieznanego losu. Udręczeni i wyczerpani, są armią stojącą na skraju buntu. Ale przyboczna Tavore Paran nie daje za wygraną. Jeśli zdoła powstrzymać rozkład swych sił, jeśli kruche sojusze, które wykuła, przetrwają, i jeśli będzie to leżało w jej mocy, zamierza uczynić jeszcze jedno. Rzucić wyzwanie bogom.
Na drodze przybocznej i jej sojuszników stoją potężni wrogowie. Władający straszliwą mocą Forkrul Assailowie zamierzają oczyścić świat – zniszczyć wszystkie cywilizacje i wytępić ludzi – by móc zacząć od nowa. Pradawni bogowie również pragną odzyskać utraconą pozycję. W tym celu skruszą łańcuchy skuwające moc szerzącą ostateczne zniszczenie i uwolnią ją z wiecznego więzienia. Na świat znowu wrócą smoki.
A w Kurald Galain, gdzie odnaleziono od dawna zaginione miasto Kharkanas, na Pierwszym Brzegu zgromadziły się tysiące ludzi prowadzonych przez Yedana Derryga. Czekają na przybycie Tiste Liosan, ale czy rzeczywiście są gotowi zginąć za puste miasto i królową bez poddanych?
W każdym ze światów nadchodzi kiedyś chwila, gdy nie ma już wyboru – chwila odsłonięcia duszy, kiedy nie można się już odwrócić. Wtedy trzeba stawić czoło ostatniej trudnej prawdzie. Kiedy cnota współczucia pada na kolana, cóż jeszcze można uczynić? I teraz ten czas nadszedł. Nadeszła chwila, gdy trzeba wyrazić sprzeciw i stanąć do boju…
Tak się zaczyna ostatni, apokaliptyczny rozdział Malazańskiej księgi poległych Stevena Eriksona - rewelacyjnej sagi, która odmieniła oblicze fantasy.
Premiera: 13 marca 2012 r.
Ilość stron: 672
Cena: 39,00 zł
Wydawnictwo: Mag

8/15 W partii -  Hans Hellmut Kirst
Rok 1933, Hitler dochodzi do władzy. Niemcy mają się dopiero przekonać, jakie będą tego konsekwencje… Wprowadzaniu nowego porządku towarzyszą terror, przemoc i gwałt. Szaleją grupy szturmowe SA, członkowie partii nazistowskiej stają się wszechwładni, a to przyciąga wielu łaknących władzy ludzi do wstąpienia w szeregi NSDAP. Jednym z nich jest Konrad Breitbach, który uczy się na pamięć wersów z Mein Kampf i staje się gorliwym wyznawcą nowej wiary. Jednak w przeciwieństwie do innych karierowiczów gotowych sprzymierzyć się z samym diabłem dla odniesienia osobistych korzyści, działania Konrada w szeregach zwolenników Hitlera nie są jednoznaczne i przynoszą wiele zaskakujących zwrotów…
08/15 to najsłynniejszy cykl powieści obejmujący historię powstania i upadku III Rzeszy, a także czasy powojenne. Kirst pokazuje w jaki sposób rozpoczęło się nazistowskie szaleństwo i jak możliwe było tak ogromne poparcie Niemców dla Hitlera. Przedstawia straszny, bo prawdziwy obraz społeczeństwa niemieckiego, gdzie niewielu Niemców sprzeciwiało się zbrodniczemu systemowi, który zgodnie z intencją Hitlera miał trwać tysiąc lat. Pozycja obowiązkowa dla każdego! Powieść o tym, jak było naprawdę. Jak cały naród dał się ogłupić i omamić nazistowskiej władzy Adolfa Hitlera i jego wizji świata.
Premiera: 11 kwietnia 2012 r.
Ilość stron: 392
Cena: 34,9 zł
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica

Carska roszada - Melchior Medard
Koniec XIX wieku, Warszawa. Miasto niespokojne, dopiero co spacyfikowane po kolejnym spisku antycarskim. Miasto wielkich interesów i ekskluzywnych hoteli, ale też dzielnic biedy i zawszonych burdeli. Miasto, w którym ktoś w okrutny sposób morduje kobiety... Estar Pawłowicz Van Houten, tajny urzędnik do zadań specjalnych, przyjeżdża ze stolicy Imperium, by wyjaśnić sprawę zabójstw młodych kobiet. Musiał radzić sobie już z podobnymi wyzwaniami, nie tylko w Rosji. W pracy śledczego wykorzystuje najnowsze zdobycze nauki i techniki. Czasem wywołuje to podziw, a czasem niesmak kolegów z policji. Dopiero w Warszawie Van Houten orientuje się, że sprawa ma drugie, a nawet trzecie dno. Zaczyna się rozgrywka sięgająca szczytów władzy i europejskich dworów monarszych.
Szpiedzy, mordercy, zboczeńcy, piękne kobiety, spiski, zabójstwa – oto świat tajnego radcy Estara Pawłowicza. Carska roszada jest nie tylko emocjonującą, trzymającą w napięciu opowieścią kryminalno-szpiegowską. To także bogaty, soczysty i chwilami szokujący obraz dawnej Warszawy, w której krzyżowały się interesy największych ówczesnym mocarstw.
Premiera: 4 kwietnia 2012 r.
Ilość stron: 416
Cena: 34,9 zł
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica

15 komentarzy:

  1. "Inny świat" to chyba najbardziej męcząca lektura szkolna z jaką przyszło mi się zmagać. I bardziej ją zaliczyłabym do świadectw historycznych niż literatury.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tematyka tej książki to zupełnie nie moja bajka, więc sobie chyba odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba jednak nie przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Inny Świat to rzeczywiście ciężka książka, przez którą nie przebrnęłam - lektura w szkole! W każdym razie uważam, że powinniśmy zapoznawać się z tego typu książkami i kiedyś na pewno do niej wrócę i przeczytam dla potrzeb własnych a nie szkolnych ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja uwielbiam Inny świat, jest to jedna z moich ulubionych książek i już kilka razy ją czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja od gimnazjum stronię od lektur obowiązkowych. Większość z nich jest dla mnie zbyt... nudna, żebym w ogóle się za to brała...

    OdpowiedzUsuń
  7. Mną ta książka bardzo wstrząsnęła. Czytałam ją ze cztery lata temu, ale do dzisiaj pamiętam niektóre fragmenty. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić przez jakie piekło przeszli ci ludzie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj naprawdę, przez "Inny świat" nie potrafiłam przebrnąć. Moja polonistka mówiła, że ludzie dzielą się na dwie kategorie, jeśli chodzi o taką literaturę wojenną. Jedni lubią Herlinga-Grudzińskiego, drudzy Borowskiego. Ja wolałam zdecydowanie bardziej opowiadania Borowskiego, bo przeczytałam je całe :D

    OdpowiedzUsuń
  9. "Inny świat" czytałam w liceum.Ta książka wywarła na mnie duże wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam "Inny świat" jako lekturę szkolną. Książka jest naprawdę wstrząsająca. Zresztą jak każda pochodząca z epoki literatury wojny i okupacji, ale ja raczej unikam tego typu książek.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z przedstawionych przez ciebie pozycji znam jedynie ,,Inny świat'', który czytałam w czasach szkolnych, ale szczerze mówiąc jakoś mnie nie porwał.

    OdpowiedzUsuń
  12. widzę, że lekturowo dziś u Ciebie ;) to prawda, że nie jest to książka łatwa i przyjemna, ale wydaje mi się, że trzeba przez nią przejść, gdyż pokazuje kawałek naszej historii.

    OdpowiedzUsuń
  13. Inny świat nie jest dziełem wybitnym, które dobrze się czyta, jednak niektóre fragmenty są dość poruszające.

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście ciężko jest ocenić tę książkę jeśli chodzi o fabułę czy styl autora (podobnie jak inne z lit. wojennej), przeważnie możemy mówić tylko o tym, czy trafiają do serca i poruszają, czy raczej szybko się o nich zapomina. Dla mnie "Inny świat" to przede wszystkim lektura, którą czytałam raczej z przymusu...

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie jestem pewna, czy sięgnę po to dzieło. Na pewno nie w najbliższym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń